Julia na koloniach
Data: 20.12.2024,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Marian Spyrka, Źródło: SexOpowiadania
... usta ponownie połączyły się w pocałunku, wydawało jej się że czas się zatrzymał. Podniecenie w niej narastało, robiła wszystko by nie wypowiedzieć imienia Oskara na głos po czym zaczęłą wypełniać ją znana już fala orgazmu. Marek zauważył to i docisnął ją mocniej do siebie jednocześnie pieszcząc ponownie jej sutki. Na efekt nie trzeba było długo czekać, Julia jęknęła głośniej po czym jej ciało przeszyły skurcze orgazmu. Marek doszedł w tym samym czasie. Siedziała na nim dysząc ciężko, starając się odzyskać władzę nad ciałem. Dopiero po chwili wróciła jej świadomość i zdała sobie sprawę że jest prawie naga. Sukienka zsunięta jest od góry do pasa i jednocześnie jest podwinięta od dołu odkrywając jej pośladki. Rozejrzała się sprawdzając czy nikt ich nie obserwował. Na szczęście nie zauważyła nikogo. Zakryła się szybko i wstała. Zauważyła na spodniach Marka dużą plamę, nie była pewna czy to jego sperma czy jej soki, a może mieszanka? Wrócili do pensjonatu, weszła do swojego pokoju i usłyszała muzykę. Wchodząc głębiej jej oczom ukazał się nagi mężczyzna stojący przy łóżku Samanty. Odwrócił się do niej kiedy zdał sobie sprawę z jej obecności. To Oskar, stał teraz przodem do niej, zupełnie nagi. Jej wzrok szybko poszybował do jego penisa, był duży mimo że nie był sztywny. Spojrzała na jego twarz, uśmiechał się do niej.- Możesz się zakryć? Co ty tu robisz? - zapytała- Właściwie to skończyliśmy, Oskar miał iść do siebie - powiedziała stanowczo Samanta.- Idę pod prysznic, gdyby ktoś ...
... mnie szukał - powiedział Oskar ubierając się.Minął Julię i powiedział jej na ucho, ale tak żeby Samanta słyszała "oh, Oskar, tak, chcę żebyś mnie dotykał" drwiąc z niej. Zrobiła się czerwona jak burak, nic nie odpowiedziała, tylko usiadła na swoim łóżku.- Ty i Oskar? Jesteście parą? - zapytała Julia kiedy już wyszedł.- Nie wygłupiaj się, można uprawiać seks nie będąc w związku. Mówiłam ci, rozluźnij się, jesteś na wakacjach. - powiedziała po czym sama się ubrała i poszła pod prysznic.Julia zaczęła się przebierać, kiedy zdjęła wciąż mokre majteczki, powąchała je. Poczuła zapach inny niż do tej pory znała, ostry i bardzo podniecający. To musi być sperma Marka - pomyślała. Rzuciła majteczki na walizkę, obok innych ubrań. Bez większych ekscytacji przyszła noc. Julia leżała na łóżku rozmyślając o wydarzeniach sprzed paru godzin. Nie mogła zasnąć i czuła że jej cipka znowu robi się mokra. Zdjęła z siebie koszulkę w której spała i zaczęła szczypać sutki. Następnie sięgnęła po majteczki przesycone spermą Marka, nie wiedziała dlaczego, czuła że tego potrzebuje. Zaczęła je wąchać, zapach był oszałamiający i bardzo intensywny. Położyła majteczki na twarzy tak, aby je wąchać po czym sięgnęła rękoma pod kocyk i zsunęła z siebie majteczki. Zaczęła się dotykać ale jej myśli nie powędrowały do wydarzeń pod drzewem. Zaczęła przypominać sobie pięknego mężczyznę który stał tu przed nią kompletnie nagi, Jego dużego penisa który bezwładnie wisiał i krzyczał: “dotknij mnie”. Marzyła o tym żeby stanął ...