1. Na delegacji w Szanghaju


    Data: 31.12.2024, Kategorie: Prostytutki, Autor: Andrzej Nowak, Źródło: SexOpowiadania

    ... długi i szorstki języczek. Pocałowałem ją. Oddała pocałunek. Mój język owinął się wokół jej języka. Dała mi swojej śliny. Skubnąłem ją zębami za wargę. Ona wsunęła mi cały język w usta. Pociągnąłem, zacząłem ssać. Jęknęła. Ręce położyłem na jej pupie. Przesunąłem je do góry po plecach. Namacałem zamek. Rozpiąłem go powoli, nie przestając całowania. Dziewczyna nie protestowała. Wstała tylko na chwilę, żeby suknia z niej opadła. Wtedy zobaczyłem, że ona też nie nosiła bielizny. Miała bardzo jasną karnację, prawie różową. Jej ciało pokryte było kolorowymi tatuażami. Piersi maleńkie, twarde i okrągłe. Wąskie biodra i długie nogi. Na kostce miała bransoletę z logo firmy Pana Ju. Odsunęła się ode mnie, wstała i naga wdrapała się na suto zastawiony stół, przy którym siedziałem. Stojąc na czworakach między daniami, wybierała co lepsze smakołyki, brała je do ust i podawała mi je w ten sposób do zjedzenia. Pomiędzy ramionami kołysały się jej piersi. Jej zapach odurzał. W tym momencie poczułem, że ktoś mi manipuluje przy spodniach. Spojrzałem w dół. Pod stołem siedziała nieco dojrzalsza dziewczyna, w samych czarnych pończochach i patrząc mi w oczy rozpinała spodnie. Uwolniła mojego kutasa, popatrzyła z podziwem i objęła go ustami. Poczułem jak jej ciepłe, wilgotne usta. Chwilę go possała, po czym zaczęła go powoli lizać.Dziewczyna na stole wypiła kieliszek wina i zbliżyła swoje usta do moich. Kiedy chciałem ją pocałować, wlała mi swoje wino do moich ust.Podniecenie narastało. W żadną ...
    ... jeszcze nie wszedłem.*Agata tymczasem leżała na innym stole, na plecach, z zadartymi do góry, szeroko rozłożonymi, wyprostowanymi nogami a Ju klęczał przed jej cipą i robił jej minetę. Lizał jej cipę, wsuwał w nią język, ssał jej soki a Agata jęczała z zamkniętymi oczami i masowała swoje piersi. Pomyślałem, że dobrze się spisuje. Doceniałem jej oddanie firmie i wrodzone a skrywane pod maską grzecznej żoneczki czyste, szczere kurestwo.Agata odwróciła się, położyła na brzuchu, rozchyliła nogi. Chińczyk stanął za nią, złapał ją za łydki i wszedł w nią. Pokrył ją jak klacz na oczach wszystkich. Agata mocniej wypięła tylko dupę i biernie pozwalała się ruchać. Po wszystkim wstała i całkiem naga przedefilowała przed wszystkimi ze spermą spływającą jej po udach do łazienki, żeby się podmyć. Wróciła za chwilę, dalej i jak gdyby nigdy nic, podeszła do mnie, pocałowała w policzek, po czym usiadła przy stole, założyła nogę na nogę i nałożyła sobie jakiejś sałatki.*Podeszła do mnie trzecia prostytutka, najstarsza z nich. Przepiękna, wysoka czterdziestolatka w niebieskiej sukni. Ukłoniła się i wskazała na jakieś drzwi. Kiwnąłem głową, wstałem i poszedłem za nią. Zabrałem jednak ze sobą obie wcześniej poznane panienki. I tę ze stołu i tę spod.Weszliśmy w czwórkę do sypialni. Moja przewodniczka zrzuciła z siebie suknię. Podobnie jak pozostałe – nie miała nic pod spodem a jej uda były pokryte tatuażami wyobrażającymi feniksy.Zamknąłem drzwi; wszystkie dziewczyny ułożyły się wyczekująco na ...
«12...5678»