1. Pokój schadzek


    Data: 04.03.2019, Autor: andrewboock, Źródło: Lol24

    ... bez żadnego problemu i wbiegł do pokoju rozglądając się w koło. Ujrzał jak panna Lewis podskakuje na jednym z chłopaków, a jej jęki były tłumione przez drugiego członka, który znajdował się w jej ustach. Wicedyrektor przyglądał się kopulującym ruchom bioder nastolatki. Wiła się ona delektując się smakiem członka towarzysza, który sapał z zadowolenia. To on pierwszy zobaczył nieoczekiwanego gościa i wyrwał sztywny trzon z jej ust. Dziewczyna obróciła się powoli zerkając spad przymkniętych powiek. Odskoczyła od chłopaka, którego ujeżdżała.
    
    - Mam was! - wrzasnął wicedyrektor tryskając na boki śliną. Uśmiechał się szaleńczo czerwony na twarzy z wściekłości i triumfu, a panna Lewis mimowolnie krzyknęła z przerażenia przykrywając swoje zbrukane wdzięki.
    
    Dyrektor schodził ociężale po schodach w dół do pokoju czwartoklasistów wezwany przez Dylana, który mówił podekscytowany przez słuchawkę telefonu. Pokonał stopnie i wszedł na mały korytarzyk prowadzący do drzwi na jego końcu, które były otwarte. Przy ścianie stało czterech uczniów głowami skierowanymi na gładką powierzchnię z rękoma założonymi za plecami.
    
    - Kazałeś im tak stać? - zapytał się zdziwiony.
    
    - Poczekaj, aż zobaczysz resztę - powiedział uśmiechając się jak obłąkany człowiek.
    
    Przez plecy czarnoskórego dyrektora przebiegł dreszcz przerażenia, gdy ujrzał kolegę po fachu z taka miną. Dylan poprowadził go do pokoju, który wyglądał normalnie na pierwszy rzut oka, ale miało się okazać, że skrywał on w sobie ...
    ... wielką tajemnicę.
    
    - Tylko popatrz - powiedział wicedyrektor.
    
    Wyciągnął dłoń z pilotem w ręku i nadusił jeden z przycisków po którym nastąpiła nastrojowa muzyka dobiegająca z głośników ulokowanych po całym pomieszczeniu. Potężny mężczyzna podskoczył, gdy do jego uszu dobiegły pierwsze dźwięki. Spojrzał zdziwiony na przyjaciela, który szczerzył się do niego w tym samym przerażającym uśmiechu. Dylan nadusił kolejny guzik po którym z sofy stojącej przy ścianie wysunęło się łóżko. Materac przyozdobiony był różową pościelą a na wierzchu leżała paczka prezerwatyw, która była rozpakowana. Kolejne naduszenie przycisku, a na ekranie komputera pojawił się film. Kobieta ujeżdżała mężczyznę krzycząc z rozkoszy ale dźwięk był wyciszony. Dyrektor przetarł dłonią po spoconej łysinie. Wściekłość w nim się kotłowała jak przyjaciel pokazywał kolejne tajemnice pokoju schadzek.
    
    - To jeszcze nie wszystko! Popatrz! - powiedział złowieszczym tonem.
    
    Kolejne kliknięcie i na ekranie pojawiła się zamaskowana dziewczyna, która ujeżdżała chłopaka, a drugi wyszedł zza kamery i wszedł w jej tyłek powoli. Obaj zadawali rytmiczne ciosy na zmianę nastolatce, która wrzeszczała z rozkoszy i wbijała paznokcie pierwszemu w klatkę piersiową. Topher rozpoznał podskakujące blond włosy należące do Tessy Grace, która była przewodniczącą chirliderek kibicującym szkolnej drużynie. Podejrzewał, że dwaj dryblasy obskakujący jej zgrabne ciało należeli do niej.
    
    - Znajdź mi tego co to nakręcił!
    
    Topher Cuthbert ...
«12...6789»