1. Dziecko. 25


    Data: 19.05.2018, Kategorie: Celebrytki, Tabu, Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster

    ... kurwami, pierwsza klasa....
    
    - No co ty nie powiesz... zadowolona ?
    
    - To był odlot, perfekcyjna jazda... dawno tak nie miałam...
    
    Anka wstała, cała mokra, jej bluzka nie była z tych co widać wszystko, ale spódniczka była zalana w połowie... jak ona wyjdzie z lokalu ?
    
    Zaczęła wycierać twarz papierami, włosy...
    
    - Też mi się podobało, powiedziała, moja Karolinka nie jest tak chętna, jak ty... aby mi dogodzić...
    
    - A dlaczego ?
    
    - Bo ta kurwa pierdoli się tylko z facetami, im więcej tym lepiej, a jeszcze najbardziej lubi dawać w dupę...
    
    - Poważnie ?
    
    - Jasne, odparłam, uwielbiam...
    
    - Ale pewnie dawno już nie dawałaś...?
    
    A my w śmiech... akurat zachciało mi się sikać, więc nie przerywając rozmowy usiadłam się na sedesie i dalej rozmawiałam...
    
    - Do wczoraj jeszcze dawałam, po trzy razy dziennie... aby cholera... uzbierać kasę na ten bankiet.
    
    - To teraz już nie będziesz musiała, kupujemy 6000 książek na początek, potem zrobisz dodruk, ten młody to będzie żyła złota, d**gą, jak napisze, też biorę w ciemno...
    
    Nasz uśmiech oddawał wszystkie nasze uczucia, oczekiwanie i zadowolenie, udało się dzięki naszej przyjaźni.
    
    Szmata patrzyła się na moją cipkę, wstałam powoli i powoli się ubrałam...
    
    - Nie masz majtek ?
    
    - A po co, tylko przeszkadzają. a dzień się jeszcze nie skończył...widzisz ten otwór... tylko czeka na okazję...
    
    - Mówiłam... kurwa... powiedziała Anka...
    
    - Właśnie widzę...
    
    - Będę się zbierać, idź Karolcia po Wojtka, niech ...
    ... przyjdzie tu z płaszczem.
    
    Zawołałam go... i poprosiłam... Gdy przyszedł szepnęłam cicho...
    
    - Tylko bez słów i bez komentarza, po prostu zawieź ją do domu.
    
    - Nie ma sprawy.
    
    Pojechali, a my poszłyśmy na salę. Zabawa, rozmowy, śmiechy... wtopiłyśmy się w tłum.
    
    - Jeśli chcesz jeszcze dobić targu, to ten w rogu i tamten stary, przy barze, reszta to plotki, polecą za nami...
    
    - Dziękuję Justyna.
    
    - I ja.
    
    Pocałowała mnie w usta i poszła.
    
    Podeszłam do młodego...
    
    - Mariuszku, właśnie sprzedałam 6 tysięcy egzemplarzy i biorą następną powieść...
    
    - Mam już ukończoną...
    
    - Spokojnie, nie odkrywajmy wszystkich kart, idę załatwić resztę...
    
    Tak się uśmiechnął, jeszcze bardziej się rozluźnił... i niestety nie zauważyłam, że zaczął mnie obserwować, co robię i z kim...
    
    Do kogo podejść pierwszego ?
    
    Postawiłam na starego, może szybciej się zmyć ze względu na wiek... siedział przy barze.
    
    - Witam, Pana, jestem Karolina, dobrze się Pan bawi...?
    
    - Wyśmienicie Pani Karolino, wiem jak Pani ma na imię, piękne kobiety obserwuje się od pierwszych minut...
    
    - Pochlebia mi Pan...
    
    - Jest Pani wspaniała, a w tym stanie jeszcze piękniejsza...
    
    - Czy Pan mi się podlizuje ?
    
    - A nawet jeśli ?
    
    - To może bardziej chciałby mi Pan wylizać przód, albo tył ?
    
    Akurat pił drinka i oczywiście prawie się zakrztusił...
    
    - Jest Pani bardzo bezpośrednia...
    
    - Ja kuję żelazo póki gorące...
    
    - A jeśli tak, to co ?
    
    - Czystą, czy po zerżnięciu ze spermą... ...
«12...121314...17»