Pierwsze spotkanie - Opowiadania Erotyczne

Pierwsze spotkanie

... Ręce cały czas miałem skute na plecach więc jedyną w miarę wygodną pozycją w takiej sytuacji było leżenie na boku. Żonę ułożył tak samo na drugim łóżku. Wrócił wówczas do mnie i usiadł przy mnie.

- Jaki jest ostatni widok jaki dzisiaj widziałeś? Podpowiem że możesz tym razem użyć określenia „moja żona:

- Moja żona robiąca Panu loda.

- Dokładnie.

- A co czujesz w swoich ustach?

- Smak Pana spermy.

- Zgadza się. Chciałbym abyś o tym myślał przez najbliższą noc.

Wstał i podszedł z powrotem do Beaty.

- Wygodnie?

- Nie proszę Pana.

- No cóż sama wybrałaś sobie taki los.

- Powiedz mi jaki był twój ostatni widok jaki dzisiaj widziałaś.

- Mój mąż ssający Pana kutasa.

- Dokładnie.

- Uważasz, że ssanie kutasa drugiego faceta to powód do dumy dla mężczyzny?

- Nie, ani trochę.

- Pomyśl więc o tym przez dzisiejszą noc a może dojdziesz do jakiś wniosków.

- Zostawię was teraz samych. Macie pół godziny na rozmowy. Za pół godziny zegar wybije sygnał po którym wszelkie dyskusję będą surowo ukarane. Zrozumiano.

- Tak jest proszę Pana.

- Dobranoc więc i miłych snów.