-
Alan S. - cz. II
Data: 23.05.2020, Autor: franek42, Źródło: Lol24
... swojej siostry, również nie widział powodów do dochowywania czy stosowania się do konwenansów towarzyskich. - Jestem Samira! - przedstawiła się, wyciągając rękę do Asi. - Aśka, o przepraszam; możesz mówić mi; Asia lub Anna! - zorientowała się, że Szamira może mieć problem z wymówieniem jej imienia, więc skróciła je do końcówki. - OK.! Anna, ale i Asia też mogło być - księżniczka swoją bezpośredniością kompletnie zaskoczyła Aśkę. Uścisnęły sobie ręce i Aśka pocałowała ją w policzek. Samira lekko zaskoczona oddała pocałunek. Widząc, że panowie czają się wobec siebie, Samira pierwsza podeszła do Alana i wyciągnęła rękę - Samira jestem! - przedstawiła się, podobnie jak Asi. - Alan! - odwzajemnił się i ujął rękę Samiry, składając na niej szarmancki pocałunek. Zaskoczona Samira spojrzała bezradnie na Asię, jakby pytała, co ma robić? - Nie przejmuj się! To taki polski zwyczaj! - wyjaśniła Aśka Samirze. Podeszła do księcia. - Anna! - przedstawiła się podobnie jak jego siostrze, wyciągając do niego rękę. - Wolałbym Asia! Bardziej mi się podoba i pasuje do ciebie. - Adnan! - podał swoje imię i ujął jej dłoń, po czym podobnie jak Alan złożył pocałunek na jej ręce. Asia wyrwała mu rękę. - Nie rób więcej tego książę! Nie jestem księżniczką, tak jak twoja siostra! - Aśka niemal obraziła się, że pocałował ją w rękę. - Nie złość się Asiu! Dla ciebie jestem Adnan! Nie książę! A to że pocałowałem cię w rękę, miało być przeprosinami za to, że zachowałem się ...
... wobec ciebie jak gbur i prostak - wyjaśnił zdezorientowanej całkowicie Aśce. Rozchmurzyła się. Chyba trochę przesadziłam z oceną. Jest całkiem fajnym facetem - przebiegło jej przez myśl. Samira też nie zwlekała. Pierwsza pochwyciła ręce Alana i zaczęła wyginać się czy podskakiwać w rytm melodii, podobnie jak Aśka. Alan dostosował się do niej i po chwili kręcili się oraz podskakiwali w tańcu, jak dobrze znająca swoje możliwości, dobrana para. Adnan wraz z Asią obserwowali przez chwilę sposób tańczenia Samiry i Alana, po czym dołączyli do nich, tańcząc w podobnym stylu. Parkiet powoli zapełniał się kolejnymi parami. W pewnej chwili Adnan tańcząc z Asią, przesunęli się w pobliże muzyka. Adnan przeprosił Asię i podszedł do grajka, gestem pokazując mu, że ma sprawę. Kiedy ten zakończył graną melodię, podał mu banknot i poprosił o zagranie dla jego partnerki walca. Muzyk przyjął zamówienie i ogłosił przez mikrofon, że na specjalne życzenie jednego z gości zagra francuskiego walca Sous le ciel de Paris (Pod niebem Paryża). Po chwili usłyszeli brzmienie akordeonu i charakterystyczne dźwięki walca francuskiego. Adnan objął kibić Asi prawą ręką i kiedy oparła swoją lewą dłoń na jego prawym ramieniu, ujął lewą ręką jej prawą dłoń i zaczęli wirować w rytmie walca. Zgrali się i wychodziło im to całkiem nieźle. Asia czując, jak pewnie i zdecydowanie prowadzi ją w tańcu Adnan, nie kryła swojego zaskoczenia i podziwu. - Jak na arabskiego księcia, tańczysz wspaniale walca - ...