Brygada
Data: 02.07.2018,
Kategorie:
Geje
Autor: Xavier, Źródło: Pornzone
... gniewać na tak zajebistego samca. Nie minęła jednak minuta gdy drzwi pokoju otworzyły się z hukiem.
- O kurwa! - krzyknął Darek wparowując do pokoju. - Kurwa, myślałem, że to jakiś żart, ale żeś go przecwelił hehe.
Chciałem oderwać się od fiuta Piotrka, ale ten przytrzymał moją głowę tak, że nie mogłem się ruszyć.
- A gdzie Andrzej i Sebastian pisałem Ci żebyście wszyscy przyszli.
- Daj spokój spili się i śpią. - W sumie to może nawet lepiej. Zabawimy się w trójkę.
Wkurwiony w końcu wyrwałem się z uścisku Piotrka i ciężko dysząc z wysiłku oparłem się o łóżko. Chwyciłem jakąś szmatę i zacząłem wycierać jego spermę z twarzy.
- Chyba Cię popierdoliło, jeśli myślisz, że dam się Wam dymać.
- Mati, dasz nam dupy i to tak byśmy byli na maksa zadowoleni... inaczej to zdjęcie mogłoby trafić do Andrzej i Sebastiana a może nawet do innych ekip. Wiesz, że po czymś takim nie miałbyś życia.- zaszantażował mnie Piotrek pokazując przy tym fotę, którą mi zrobił.
- No Mati... gdyby chłopaki zobaczyli tą fotę hehe... to faktycznie miałbyś przejebane. - dodał Darek.
- Zrobimy tak, dzisiejszej nocy jesteś nasz, zabawimy się trochę. Nam będzie dobrze i ty pedale poczujesz przyjemność. Bo przecież wy cioty lubicie być jebane... no przecież widziałem z jaką kurwa pasją mi obciągałeś. No a jutro zapomnimy o całej sprawie, nikt niczego się o Tobie nie dowie. - zaproponował Piotr.
- A skąd mam wiedzieć, że dotrzymacie słowa?
- Rano skasujemy zdjęcia z naszych ...
... telefonów. Nie wierzysz swoim ziomom? - Dodał Darek.
- No co ty na to? - Zapytał po dłuższej chwili Piotrek. - Ok, ale zdjęcia skasujecie teraz a później komórki do szafy. - Luz, ale jesteś nasz przez całą noc.
Wziąłem komórki od Piotrka i Darka i wykasowałem zdjęcie, sprawdziłem również, czy Piotrek nie przesyłał zdjęcia do kogoś jeszcze, ale jedynym adresatem poprzedniego mms'a był Darek. Gdy komórki były już czyste włożyłem je do szafy by nikt niepostrzeżenie nie cyknął mi kolejnych fotek.
- No dobra to co chcecie żebym zrobił?
- Parę miesięcy temu mieliśmy taką jedną... - stwierdził Darek mrugając porozumiewawczo do Piotra.
- Taaa to była ta gra...
-Gra? Co wy kurwa chcecie za mną w jebanego chińczyka cisnąć? - zapytałem wkurwiony sytuacją, chociaż z drugiej strony zaczynało mnie to intrygować.
- Jakiego kurwa chińczyka. Ta gra polegała na tym, że każdy po kolei przez trzy minuty pieprzył laskę. Jeśli w tym czasie się nie spóścił to łoił kielona. - wytłumaczył Darek.
- A jeśli się spóścił? - zapytałem zaciekawiony.
- Jeśli się spóścił to nie pił tego kielona, ale nie mógł odpuścić swojej następnej kolejki bo wówczas walił trzy kielony. - kontynuował Darek.
- A kiedy gra się kończy?
- Kiedy wszyscy się spiją do nieprzytomności, albo nie skończy się wódka. - dokończył Darek.
- Drugi wariant nam nie grozi. - dodał Piotr wyciągając trzy 0,75 Wyborowej.
- To jak, idziesz na to? - zapytał Darek.
"Hmm, sporo już wypiliśmy więc chyba raczej długo ...