1. Gwałtowny sen Małgorzaty


    Data: 10.07.2020, Autor: ErmonTwilight, Źródło: Lol24

    ... się dwójkami. Gdy jeden dochodził w jej ustach, drugi wypinał tyłek i pozwalał jej wcisnąć w siebie dwa palce. Potem kolejka ruszała dalej. Uwielbiała to uczucie. Ciasno, wręcz boleśnie, z pulsem na palcach.
    
    Kolejne porcje gęstej spermy zalewały jej gardło. Jedna po drugiej. Jeden po drugim.
    
    Co najdziwniejsze, smak był ten sam. Idealny. Jej ulubiony.
    
    Po wszystkim po prostu padła, nie mogąc wykonać żadnego ruchu. Leżała drżąc, z zaklejonymi ustami i sączącą wilgoć cipką. Była po prostu wyjebana i odpływała.
    
    - Taką wróżką, to ja mogę być – pomyślała, siląc się na uśmiech. Zdawało się jej, że podąża w kierunku światła, przebijającego przez las. Straciła na chwilę przytomność umysłu.
    
    Gdy ją odzyskała, przechodziła przez gęstą dżunglę przezroczystych lian, torując drogę delikatnymi dłońmi. Gdy przedostała się w końcu do źródła blasku, otworzyła oczy. Blask okazał się pochodzić wprost ze wschodzącego na niebo słońca.
    
    Dokonała kontroli systemów.
    
    Była bezczelnie mokra. To poczuła przede wszystkim. Cholernie podniecona, co było oczywiste po takim przeżyciu. W końcu, czuła się wypełniona twardym kutasem. To ostatnie zaskoczyło ją bardzo pozytywnie.
    
    Mistrz jeszcze spał, lecz jego organ przebudził się do życia i pozwolił wykorzystać Małgorzacie. Po prostu nabiła się na niego przez sen.
    
    - Miałam sen. Piękny – szepnęła, mocniej poruszając biodrami. – Byłam ja i sześciu krasnoludków.
    
    Mistrz otworzył swoje ciemne oczy.
«12...4567»